Rozmowy bardów

Kij

Jeśli wybieramy domek Yarrena to też wypadałoby napisać kto pojedzie oraz w jakim terminie. Czas nagli.
Byłoby cudownie gdybyście się na coś zdecydowali, ja osobiście mogę jechać do Skępe lub do domku babci, a mój termin to 28IV-6V.

Nemesis

Zgadzam się, zwłaszcza, że czasu coraz mniej.

Ravi

Ja jestem za działką Phellema. Ze względu na warunki. Tu i tu nie ma prysznica, ok, przeżyjemy. Natomiast działka ma toaletę. Nie wiem jak Wy, ale nie mam ochoty na tydzień srania w lesie. To raz. Dwa, myślę, że spanie w namiocie na łące jest mimo wszystko przyjemniejsze od spania w "podobno śmierdzącym wilgocią" domku, nawet jeśli są w nim łóżka.

Nic jeszcze nie obiecuję, bo muszę zobaczyć jak to wygląda, ale być może będę miał dla Was alternatywę w postaci 12zł (lub mniej) za noc na peryferiach Torunia. Warunki powiedziałbym, luksusowe, choć jeszcze tam nie byłem, więc nie wiem dokładnie.

Nemesis

Ale Phellem nie udostępnia nam swojej działki tylko łąkę.

Ravi

Nie czepiaj się słówek.

Kij

I tak mija kolejny dzień, ja mam już jutro koniec...

Phellem

Jest istotna różnica. Otóż to nie tyleż działka ile okolice mojego rodzinnego domu. Chociaż teraz to już nieważne. Jedźcie do Yarrena, do mnie zawsze możecie przyjechać w czerwcu, będą liście na drzewach i ogólnie będzie przyjemniej niż teraz. I cieplej. Smile

Yarren

Też bym był za łączką Phellema, domek babci rzuciłem jako propozycje zapasową.

Nemesis

Hm ja bym nie była bo jest zimno a ja przechodzę teraz okropne przeziębienie związane z alergią i pyleniem.

Yarren

Mój termometr twierdzi, że jest na dworze 22 stopnie, w nocy jest nie zimniej niż 13 stopni przez parę ostaniach dni.

A w tym domku szczerze nie wiem, czy nie ma jakiegoś grzyba, skoro przez ostatnie 2 lata nikt tam nie mieszkał i cuchnie wilgocią...

Ravi

Mój termometr (ustawiony od północnej strony bloku, zawsze w cieniu) twierdzi, że jest 26 stopni a mieszkam chyba troszkę bliżej Skępego od Ciebie, prawda, Nem?

Także, ja jestem BARDZO za łąką Phellema.
Moja alternatywa noclegu pod Toruniem zmieniła się z 12zł za osobę w 20zł za osobę, więc chyba odpada.

Nemesis

A skąd namioty?

Ravi

Myślę, że wystarczy ten Twój, który mieliśmy na Ubocie, tudzież ten z Gabikonu.

Nemesis

Zjadł go grzyb.

Ravi

Dobra, łąka Phella jest otwarta 29.04 - 02.05 To są trzy dni. Kto byłby skłonny przyjechać?

I jeszcze jedno...
MA KTOŚ NAMIOT?

Iv

namiot mam ja ale czy pojadę to nie wiem raczej nie ale mogę go pożyczyć a on jest taki bardzoo duży dwupokojowy + korytarz

Nemesis

Idę o zakład, że twój tata nam go nie pożyczy.

Frag

Czyli jedziemy pod Toruń, tak? Ja mogę wziąć pałatkę, jak ktoś też ma Smile

Tylko muszę znaleźć...
I jaka to jest Wólka?
Damn, bus jest tylko o 8.30...

Yarren

Ja mam namiot 4-osobowy i pałatkę, ale nie mam masztu, w każdym razie ją biorę.

EDIT. Nie biorę, nie jadę :(
Mama stanęła okoniem i powiedziała, że nie jadę.
Jeszcze powalczę, jeszcze się nie poddaję.

EDIT 2. Biorę, jadę. I będę w Wólce jakoś koło 15. Chyba, że koło 10 znajdzie się jakiś transport z Torunia.

EDIT 3. Nie biorę, nie jadę. Wyrzuty sumienia z powodu matury i słabej kondycji finansowej matki[naciąganie ją na kolejne 150zł] mi nie pozwalają.
Bawcie się dobrze. Spotkamy się na kolejnym bardowisku po LARP'ie.

Nemesis

Czyli Yarren był ostatnim gwoździem do trumny ;p Na pocieszenie powiem, że dalej mam miejsca na LARPa.