Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Młodzik
Bajarz
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:55, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nie no, Nem, bez przesady. Stawiać w jednym rzędzie Dicka i Piekarę to przestępstwo. Dick pisał swoimi obsesjami, a nie na kasę, jakikolwiek ostateczny efekt by tego nie był. nie zapominaj, że na narkotykowym haju napisał w 2 lata 11 powieści 50 opowiadań. Na pewno miał jakieś lepsze momenty - inaczej nie byłby chwalony przez Lema i wyjadaczy fantastyki, ale że napisał też sporo badziewia, to nie tajemnica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Mark
Sympatyk
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Wto 22:44, 06 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o kultowych pisarzy SF to jeszcze z chęcia Vonneguta przypomnę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mark dnia Wto 22:48, 06 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Śro 14:15, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Piekara jest skurwielem jakich mało, chamem, gburem, bucem i co tam jeszcze, ale pisze nieźle, bestia. Może same słabe teksty widziałam Dicka, Ubika i kilka opowiadań, których czasem do końca nie przetrwałam. Muszę przeczytać legendarnego Blade Runnera. Vonneguta teraz czytam "Rzeźnia nr pięć", jajec nie urywa, ale to nie beletrystyka w sumie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młodzik
Bajarz
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Śro 16:49, 07 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Toś chyba o Lewandowskim nie słyszała. Największy pieniacz (a przy okazji kretyn) polskiej fantastyki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Czw 0:56, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Faktycznie nie słyszałam, co o nim możesz powiedzieć?
Dzisiaj na potrzeby prezentacji znowu przeczytałam Sługę Bożego. Rety jakie to prostackie, jakie wulgarne, w ogóle nie powinno się pojawić w temacie takim jak ten. I jak to się diablo dobrze czytało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mark
Sympatyk
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Czw 8:56, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
To bardzo dobra literatura nie jest. Przesłania nie ma. Ale czyta się miło. Lekka rzecz pozwalająca odpocząć mózgowi. Łatwostrawna papka, co nie znaczy że nie smaczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młodzik
Bajarz
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Czw 22:37, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
O Lewandowskim tak naprawdę nic dobrego powiedzieć nie można. Kiedyś, w latach 90 ponoć jeszcze nieźle pisał, teraz raz że sie sprzedał, to jeszcze charakter ma nie do wytrzymania. Z całym fandomem jest skłócony. Po prostu cham i prostak z przerośniętym ego. Może poszukam wywiadu z nim, który kiedyś czytałem. Tam to najlepiej widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Śro 1:26, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Myślicie, że Szekspir istniał czy nie bardzo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Qurt
Bajarz
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 1:52, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A ja się przekonałem trochę do Pilipiuka. Ale nie do Wędrowycza.
2586 kroków - zbiór opowiadań ww. autora. Bardzo dobrze napisane. Opowiadania lepiej mu wychodzą niż powieści, stanowczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szlaczek
Wieczny kot
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Płock / Warszawa / Księżyc
|
Wysłany: Śro 9:10, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Czerwona Gorączka jest w moim przekonaniu z deczka gorsza, ale również warta przeczytania. Rzeźnik Drzew jednak sądzę, że dorównuje Krokom. A tak to Oko Jelenia jest bardzo dobrze napisane i to zdecydowanie co innego niż Wędrowycz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Śro 18:18, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ale z Pilipiuka słaby mistrz literatury ;c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szlaczek
Wieczny kot
Dołączył: 17 Cze 2010
Posty: 1188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Płock / Warszawa / Księżyc
|
Wysłany: Śro 19:11, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
On nigdy mistrzem nie będzie, bo nie ma ambicji bycia artystą. Bycie rzemieślnikiem mu odpowiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Qurt
Bajarz
Dołączył: 08 Paź 2009
Posty: 967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: Śro 20:50, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie! Po prostu w złym temacie napisałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młodzik
Bajarz
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Pią 15:14, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
A jak szanowni znajdują powieści hard sf?
Z polskich należałoby wymienić książki Dukaja - "Perfekcyjną Niedoskonałość" (nie miałem jeszcze okazji czytać), zbiór "Król Bólu". A z zagranicznych autorów Stephensona ("Diamentowy wiek", "Peanatema") oraz Petera Wattsa ("Ślepowidzenie" a wkrótce "State of Grace").
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kij
Dołączył: 22 Wrz 2011
Posty: 357
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Pią 18:28, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nemesis napisał: | Myślicie, że Szekspir istniał czy nie bardzo? |
Zignorowany post
[link widoczny dla zalogowanych]
Osobiście sądzę, iż bardziej nie istniał niż istniał, ale nie mamy na to wystarczających dowodów.
Nie mogę się doczekać aż sięgnę po "Króla Bólu". Jest uznana za jedną z lepszych książek sf. Co do "Perfekcyjnej Niedoskonałości" to czekam na kontynuację...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młodzik
Bajarz
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Pią 19:00, 23 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
W takim razie przygotuj się na mordęgę przy "Linii Oporu". Z całej powieści (jakby nie patrzeć 1/4 800 stronicowego zbioru) zapamiętałem dosłownie jedną scenę, która (specjalnie, bądź przypadkiem) przypomina opowiadania o smoku Griaule'u. Reszta była napisana tak ciężko, że nie błem w stanie się skupić. Z drugiej strony w wakacje zamierzam sobie "Króla Bólu" powtórzyć. A najlepszym tekstem jest wg mnie tytułowy "Król Bólu i pasikonik".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Nie 13:03, 25 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jest autorem i istniał, tak myślę po analizie psychologicznej jego tekstów. Tylko jego aktorzy często improwizowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Wto 21:40, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zastanawiam się nad kupieniem książek Sapkowskich w tych śmiesznych radzieckich wydaniach po kilka zł i oprawieniu tego później u introligatora w jakąś skórę. Na pewno genialnie wyglądałoby na półce, tylko, czy to warte zachodu? Orientujecie się ile kosztuje introligator? I czy w wawie w antykwariatach da się uświadczyć Strugackich?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Młodzik
Bajarz
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 858
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/666 Skąd: Radom/Warszawa
|
Wysłany: Wto 21:47, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Nie łażę po antykwariatach, więc nie wiem, czy uświadczysz tam Strugackich. A introligator, jak znam świat, zaśpiewa coś koło 10 zł za książkę, albo i więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nemesis
Herszt
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 6496
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/666
|
Wysłany: Wto 22:32, 04 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Bałam się raczej, że więcej. Znacznie więcej. Oni są tego warci. Zastanawiałam się czy nie przyuczyć się do zawodu introligatora. Sądzę, że to odlotowa fucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|