Rozmowy bardów

Ravi

No dokładnie.

Nemesis

ależ to dobrze, bo jest fair.

Pirat

fair to będzie jak każdy wybierze do konkursu jeden cytat

Nemesis

zgadzam się z poprzednikiem. wklejcie tu pod spodem ulubione z tych, które podaliście.

Ravi

Ale po co? Im więcej propozycji tym ciekawiej.

Nemesis

W sumie z tym też się zgadzam.

Arya

Mój błąd xD Eh, nie wiem, czytałam jedną mangę, widziałam jedno anime, zbytnio nie dla mi wybierać cytaty xD

Nemesis

Tylko teraz kto wyłoni zwycięski cytat? Najlepiej byłoby gdyby ktoś z zewnątrz. Możecie jeszcze dodawać póki się nie pojawi.

Gabriel

Ja mam zwycięski cytat " daj no tego grząskiego"

Nemesis

Podałeś swój własny cytat == Ja proponuję pozwolić jeszcze Iwonie i Shillowi wstawić swoje propozycje, jako fanom anime, a potem poprosić Burzuma jako człowieka na wskroś neutralnego (jak szwajcaria) o to, żeby wyłonił zwycięski cytat.

Gabriel

w sumie to dobry pomysl.

Nemesis

Dzisiaj gotowałam grząski gulasz ;p

Pirat

był ostry niestety nie dla nas Sad

Nemesis

mamy już trochę zryte języki od ostrości. znalazłam nowe anime i strasznie mi się podoba.

z plakatów, bo jeszcze go nie widziałam.

A i mam coś co kocham <3 ale to tylko dla dziewczyn! Już sama kreska wystarczyłaby mi żeby to przeczytać i obejrzeć (z mamą!). Ta historia jest słodka jak wata cukrowa i śmieszna jak cyrk monty pytona, a postacie są naprawdę cudowne. Niestety! To romans. Słodki romans dla nastolatek ^^.

Tekst mojej mamy: "nie wierzę, że to oglądam". ^^

Gość

Wybaczcie mi drobną dygresję od obecnie przybranego toru dyskusji, jednak muszę zadać pewne pytanie. Obejrzałem już większość dobrego anime które byłem w stanie znaleźć sam, między innymi już wymienionego Death Note'a (powinien skończyć się na śmierci L, Szlaczek do dziś utrzymuje, że L żyje Smile

), czy takie serie jak Full Metal Alchemist: Brotherhood, Soul Eater, D.Gray-Man, K-On!, Kasimasi, Naruto Smile

i być może kilka innych, których na dzień dzisiejszy nie kojarzę. Zachęcony, sięgnąłem po radę znajomego, o którym wiem, że jest dość obeznany z tą dziedziną. Doradził mi dwie serie: Elfen Lied oraz Bleach. Obejrzenie pierwszego odcinka Elfen Lied nie zachęciło mnie do kontynuowania serii, za to zredefiniowało we mnie powiedzenie "ręka, noga, mózg na ścianie" Smile

. Sprawiło to, że z powątpiewaniem spoglądam na perspektywę oglądania Bleach'a, tym bardziej że na oko wydaje się dość... beznadziejny (pozwoliłem sobie na użycie eufemizmu). Nie mniej zwracam się z prośbą o rozwianie moich wątpliwości, jak również wskazanie innych dobrych anime.

Nemesis

Bleach masz między innymi w moich gifach, czy gifach Pirata. Większość z nas tu bardzo lubi bleach, dlatego, że to seria która ma w sobie wszystkie cechy jakimi da się dogodzić otaku. Gwarantuję ci, że znajdziesz coś dla siebie, a może, tak jak dla nas, stanie się dla ciebie czymś ekstramalnie ważnym. I nie ma absolutnie nic wspólnego z elfen lied, którego ja swoją drogą nie znoszę.

Pirat

Jeżeli jesteś na tyle wyrozumiały dla anime by obejrzeć Naruto to z Bleachem nie powinieneś mieć problemów. Jest najlepszym tasiemcowym anime tej epoki.

Gabriel

Lament, po pierwsze usuń tego zajebistego spoila. Gdyby wczesnej pewna Nemezis mi nie zespojlowała to w twoim kierunku wlasnie lecialaby ognista kula z mojego tyłka, mająca na celu unicestwienie cię za głoszenie herezji... Zgadzam się w opinii o Bleachu z Piratem, choć przyznam, że mi nie chciało się oglądać fillerów (są czasem wyjątkowo głupie i beznadziejne), za to główne wątki są bardzo fajne. Poza tym polecam Ergo Proxy.

Nemesis

Nom bleach jest ogółem lepszy niż np Full Metal Alchemist czy większość krótkich serii jakie teraz wychodzą. Ergo Proxy rlz, faktycznie, ja też się dołączam.

Bleach nie dość, że ma genialnych bohaterów, świetny humor, zajebiste sceny walki, to jeszcze potrafi wzruszać, a emocje sprawiają, że mi czasami skakało ciśnienie aż do rumieńców. No i tam jest nie kilka a kilkadziesiąt zajebistych bohaterów, każdy ma swoją historię, swoją osobowość, jest niepowtarzalny posiada swój funclub wśród fanów, którzy tego jednego stawiają ponad epickie postacie z innych serii. Poza tym bleach oglądany bez fillerów wcale się nie dłuży, spytaj Iwony która obejrzała to w trzy dni z wypiekami na policzkach, niemal nie jedząc.

Gdyby to wszystko cię nadal nie przekonywało, to bleach ma obecnie jedną z najładniejszych kresek i jedną z najlepszych muzyk. Wierz mi, są powody dla których bleach przerósł już popularnością Naruto i DragonBall. Naruto np było dla mnie za słabe.

KarmazynowyTorbacz