Rozmowy bardów

Gabriel

przejebane... Fajnie że reszta sie deklaruje. Zobaczym jak z transportem, mysle ze cieżko bedzie na raz wszystkich bo pewnie rozbierzność przyjazdów bedzie tragiczna. Do tego ktoś komu bedzie sie chcialo pojedzie ze mna na rowerkach (trzy są) co by mozna bylo jeździc do sklepu (skuterowi opona penkła). Myśle, że jeżeli aura sie nie zmieni to bedziemy jednak nocowali w tym domu. Przypominam o karimatach, śpiworach i antyperspirantach!

P.S.
Mówiąc dom mam na mysli ten budynek w stanie surowym ktory stoi na działce...

Nemesis

A ja przypominam o menażkach lub naczyniach menażkopodobnych i długich skórzanych butach.

Avitta

a ja ponawiam pytanie, czy mogę przyjechać w niedzielę.

Nemesis

Możesz. Rozmawialiśmy o tym z Jackiem. Zanocujesz u niego.

Qurt

Będę na pewno na pierwsze trzy dni. Zobaczymy co dalej.

Nemesis

LARP odbędzie się 1-3 sierpnia, także proszę wszystkich, żeby postarali się mieć gotowy strój i miecz zanim przyjedziecie. Tylko ci, którzy naprawdę nie potrafią niech przywiozą ze sobą materiały, a my z Gabem i Kurtem postaramy się wam pomóc. Ale w takim wypadku lepiej żebyście byli do południa. Jeśli ktoś chce zrobić miecz a nie wie jak, to służę radą i pomocą. I Gab też. Skontaktujcie się z jednym z nas, albo wejdźcie na czat, gdzie siedzę jak tylko jestem na kompie (czyli prawie okrągłą dobę).

Arya

Ołki, ja bym się chętnie przejechała rowerem, ale wtedy zabieram tylko plecak, bez gitary, co sądzicie? xD

Nemesis

Weź gitarę. Ktoś ją za ciebie przetransportuje, a będzie dużo amatorów gitar a mniej instrumentów.

Shill

Ciekaw jestem czy my z Adim jadąc w Pon czyli 1 sierpnia jesteśmy w stanie dojechać z łodzi przed południem i wgl... ;/

Nemesis

problem ten rozwiązać można na dwójnasób. wyjaśnię ci to na gg.

Arya

Dobrz, to gitarę biorę xD Eh, będę musiała kiedys kupić takie wiosło za sto złotych wyjazdowe zamiast brać tą gitarą ciągle ze sobą xD

Nemesis

lepiej zbieraj na lutnię ^^

Qurt

Niestety nie jadę. I nie ma innej opcji.

KARPia oddaję chłopakom z organizacji.

Iv

uuu szkoda... na pewno nic się nie da zrobić??

Arya

Kurcie! ...

Nemesis

A, czyli pora na okrutną szczerość. Czy ja nie mówiłam od początku, że powinniśmy to dać komuś odpowiedzialnemu, kto tego nie zawali?

Tak czy inaczej poradzimy sobie bez ciebie Kurcie, dzięki za szczere chęci.

Qurt

Dzięki za słowa pocieszenia Nem Smile

! Ty zawsze wiesz jak ucieszyć ma duszę!

A teraz dla wyjaśnienia:
Problemem nie jest w sumie ani mój napięty terminarz na sierpień, ani zgoda rodziców (a dokładniej jej brak), ani pieniądze. Problem jest taki ze ojciec wysyła mnie wtedy do Warszawy i nie ma zmiłuj. Na upartego mogę przyjechać 4. Rozmowy ciągle trwają.

Aha. I jak Nem będzie mówić jaki to ja jestem zły i niedobry to nie dajcie się łatwo zmanipulować Wink

Nemesis

Tak jakbym nie miała lepszych tematów do rozmowy ;pp To ty powiedziałeś, że nie powinnam być hersztką. Jak będę cię jechać to tak, żebyś widział. Inaczej szkoda mi energii.

To może 4 zaczniemy larpa? Na ile dni będziesz?

Qurt

Jeśli przyjadę na 3 dni to wezmę wszystkie rekwizyty.

Avitta

To ja się jeszcze dołożę ze wspaniałymi wieściami, bo jestem chora =/ przyjadę, jak wyzdrowieję, mam nadzieję, że uda mi się na czas.